Chłopiec zaczął sprzedawać hot dogi przed domem, a ktoś anonimowo zgłosił go do władz. Urzędnicy postanowili mu pomóc, wnosząc nawet stosowne opłaty z własnej kieszeni.
Biznes i Banki
Chłopiec zaczął sprzedawać hot dogi przed domem, a ktoś anonimowo zgłosił go do władz. Urzędnicy postanowili mu pomóc, wnosząc nawet stosowne opłaty z własnej kieszeni.